Kumo
Wracam do pracy i mówię Jeszcze raz a zabiję skurw*ela * Już czuję jak pastwię się nad ledwo żyjącym idiocie Muhahah* .
Offline
Kumo
Odwracam się w stronę Asury Wyjątkowo się z tobą zgadzam , już dawno mnie nikt tek nie denerwował Teraz odwracam się do Songetsuui Nie wkurwi*j mnie Po czym wracam do pracy . * Już dawno nie dałem się zdenerwować w końcu dorastałem z Asurą , a on potrafi irytować nadpobudliwością *
Offline
Kumo
A co zabijesz mnie? ... Strasznie sie Ciebie boje .... HAH!
Offline
Game Master
Powiedziałem spokój i bez dyskusji! Jeszcze jedno czyjeś słowo, a będziecie pracować do późna w nocy bez zapłaty. Dobrze radze skończcie, bo inaczej, ja to skończe... - powiedział Yamato już dość wkurzonym głosem.
Offline
Kumo
Czyszcze rzeke ....
Offline
Game Master
Po 6 godzinach pracy czuliście się wyczerpani. Rzeka wyglądała nieco lepiej. Ruszyliście w głąb wioski, po drodze odezwał się Yamato Powidzcie mi, jak wam można zalecić normalną misję, gdzie wy przy tak prostym zadaniu skaczecie sobie do gardeł? - patrzył na was czekając na odpowiedź. Doszliście do biura. Yamato przed wejściem jeszcze powiedział Zastanówcie się dobrze nad odpowiedzią, ja zaraz wracam, poczekajcie tu.
Offline
Kumo
* Nie moja wina że ja wolę zorganizowanych ludzi w drużynie a nie psychopatów z nadpobudliwością . Wystarczy mi że mam takiego brata .* Odwracam się plecami do ściany i opieram o nią patrząc w sufit .
Offline
Kumo
Czekam az wroci Yamato ...
Offline
Game Master
Yamato wyszedł z budynku od razu patrząc na Asure. Widać musiał usłyszeć jego słowa. A może ja zabije Ciebie ?! Czy wam się to podoba czy nie jesteście drużyną i macie się wspierać a nie powybijać! Widać, że nie zasłużyliście jeszcze na normalną misję, więc jutro wracamy nad rzeke. Jutro godzina 6:30 w tym miejscu. Macie być. - po tych słowach czekał na ewentualne wytłumaczenie i odpowiedź na wcześniej zadane pytanie po czym odszedł wolnym krokiem.
Offline
Kumo
Nara ciołki ... Powiedzialem i poszedlem do domu
Offline
Kumo
Jak chcesz , Ja idę . Do zobaczenia jutro rano Po czym odchodzę w stronę swojego domu * Hmm muszę wziąć prysznic , a mam nadzieje że ten gnój z drużyny zginie * .
Offline
Kumo
Asura: Jestem pedalem i ide do domu ...
Ja: I [Cenzura]...
Offline